Bułgaria kraj nadal kojarzący się przede wszystkim z wakacyjnymi wyjazdami obywateli „Demoludów”. Choć od tego czasu zapewne wiele się zmieniło Bułgaria nadal pozostaje jednym z najchętniej odwiedzanych krajów przez Polaków. Wśród najczęściej wybieranych kierunków dominują znane z dzieciństwa Słoneczny Brzeg i Złote Piaski. Obecnie są to modne kurorty pełne wielopiętrowych hoteli, nocnych klubów i restauracji. Dzisiaj chcemy Wam przybliżyć nieco inny region. Położoną ok. 50km na południe od Burgas, (w którym znajduje się lotnisko obsługiwane przez Ryanair) miejscowość Primorsko. Znajdują się tutaj dwie piaszczyste, ogólnodostępne plaże północna i południowa. Wyglądem przypominające piaski nad Bałtykiem. W pobliżu morza bez problemu znajdziecie budki z jedzeniem i napojami. Plażowym przysmakiem są tutaj malutkie szprotki smażone na głębokim oleju. Początkowo widok rybek budził moje przerażenie jednak tylko do momentu pierwszej degustacji. Potem cáca zdecydowanie stała się jedną z moich ulubionych przekąsek. Zresztą bułgarska kuchnia jest godna polecenia szopska sałata przyrządzona ze świeżych warzyw, twarogowego sera i dojrzewających w słońcu pomidorów, czy „obalowany žralok”, czyli rekin w panierce, musaka (zapiekanka warzywna z mięsem mielonym), syrmi ( mikro gołąbki z liści winogron) oraz słodkie ciastka zdecydowanie zadowolą nawet smakoszy. Podobnie jak lokalne piwo Karlovačko lub Kamenitza. Miłośnicy nadmorskich zachodów słońca będą rozczarowani, gdyż bułgarskie plaże mają ekspozycję wschodnią tym samym najpiękniejsze są tu wczesne poranki. Sama woda ma duży stopień zasolenia, pozwalający na swobodne unoszenie się. W okolicach piaszczystych plaż w morzu trudno dostrzec jakiekolwiek zwierzęta, ale brak jest też glonów i porostów. Bułgarskie wybrzeże Morza Czarnego sprzyja uprawianiu wielu sportów. Łagodne opadanie dna sprzyja kąpielom oraz nauce pływania nawet przez najmłodszych plażowiczów. Dla nieco starszych przygotowano atrakcje w postaci możliwości nauki pływania na deskach windsurfingowych oraz kite’ach. Rządni przygód marynarze mogą zawołać „Ahoj, przygodo!” z pokładu wypożyczonej łódki, lub udać się na zorganizowany rejs. W okolicy znajdują się także boiska do siatkówki plażowej oraz korty tenisowe. Również miłośnicy przyrody i historii znajdą w okolicy Primorska coś dla siebie. Pierwszych, zainteresuje zapewne możliwość popłynięcia rzeką Ropotomo, obserwacja lasów namorzynowych i wielu gatunków ptactwa w rezerwacie o tej samej nazwie oraz możliwość odwiedzenia rezerwatu lilii wodnych. Ze względu na bogata florę i faunę rejon ten nazywany bywa „Bułgarską Amazonią”. Warto popłynąć również na wyspę Świętego Tomasza (zwaną także Wężową Wyspą), aby zobaczyć chronione gatunki kaktusów. Ujście rzeki Ropotomo do zatoki Morza Czarnego tworzy malowniczy zakątek także godny odwiedzenia. Pasjonaci zgłębiający tajniki przeszłości, docenią natomiast unikatowość trackiego miejsca kultu Boga Słońca sprzed kilku tysięcy lat. Obydwie te atrakcje są łatwo dostępne i znajdują się zaledwie kilka kilometrów od centrum miasteczka. Dotrzeć można do nich samochodem, na rowerze lub udając się na dłuższy spacer. Pomimo wielu atrakcji Primorsko posiada także kilka wad. Wśród których na pewno należy wymienić sporą liczbę turystów na plażach, sporą część z nich stanowią Polacy. Blisko plaży północnej na wydmie został usytuowany mały cmentarz, który może również nie być dla wielu idealnym obrazkiem z wakacji. W centrum również panuje spory tłok i gwar. Problemem pozostaje znalezienie miejsca parkingowego, szczególnie, jeśli korzystamy z noclegów w prywatnych kwaterach i apartamentach, a nie w dużych hotelach, których przybywa z roku na rok także w tej okolicy. Wokół głównych ulic i placów pełno jest straganów z tureckimi podróbkami ubrań i perfum wszystkich znanych marek, trudno znaleźć jednak wartościową pamiątkę na przykład w postaci chwalonych wyrobów rękodzielniczych. Do zalet miejscowości należy dopisać również ceny, które są tu znacznie niższe niż w północnej części bułgarskiego wybrzeża. A wielbiciele snurkowania w okolicach Primorska odnajdą także skalisty fragment wybrzeża, gdzie bez trudności dostrzegą różnych przedstawicieli morskiej flory i fauny.

autor: Sylwia Marciniec

Ta strona internetowa używa plików cookies. Więcej na temat cookies dowiesz się z Polityki cookies. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w przeglądarce internetowej. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczone w twoim urządzeniu końcowym.