Na kolejny cel mojej podróży wybrałam wyspę Isle of Skye położona w Szkocji.Wyspa Skye biorąc za kryterium wielkość jest to druga wyspa znajdująca się w Szkocji.Powierzchnia wyspy wynosi 1 656 m².

Ja będąc na Wyspie swój pobyt rozpoczęłam od zobaczenia formacji która jest skala i nosi nazwe Old Man of Storr. Owa formacja ma swoje miejsce w części wyspy mieszczącej nieopodal miasteczka mającego nazwę Portree. Możecie Państwo przyjechać autem aby później oddać się przyjemności wspinaczki pod górę albowiem warto widoki są niesamowite.Spacer na szczyt nie jest ciężki kondycyjnie i nie trwa za długo czasu a moim zdaniem jest obowiązkowym punktem do zobaczenia na wyspie.Następnie przyszedł czas na zobaczenie Quiraing.Jest to osusowisko położone na Wyspie.Quiraing mieści się w niedalekiej odległości od Old Man of Storr. Tutaj po wejściu szlakiem na górę moim oczom ukazała się piękna zieleń występująca na około ale to nie wszystko.Warto w czasie spaceru na górę zwrócić uwagę na ogromne sterczące skały.Na szczególną uwagę zasługują skały noszące nazwy The Table, The Needle oraz The Prison.Jak dla mnie te skały oraz miejsce w którym się zasługują są naprawdę wyjątkowe, jakby nie do końca ziemskie a wręcz ich wygląd przypomina formacje innych planet.Jest to gradka dla miłośników nie oklepanych miejsc które posiadają swoją duszę.Wędrówka pod górę nie jest trudna wręcz przeciwnie.Dzisiejszy dzień na Isle of Skye zakończyłam zobaczeniem Fairy Pools.Owe Wodospady Fairy mają swoje położenie  w Glenbrittle na wyspie Skye. Fairy Pools charakteryzowane są poprzez wodę która jest tak czysta że wręcz przezroczysta.Oraz są znane z tego że.zasila je ogrom wodospadów z Gór Cullin.Oglądając Wodospady Fairy Pool oddałam się przyjemności spaceru który wynosił 2,4 km.Początkowym punktem spaceru był parking a kończącym oczywiście Wodospady Fairy Pools.Jednak moja droga była warta zobaczenia mijałam bowiem różne rodzaje dróg którymi były torfowa drogą, czy też  drogą o charakterze żwirowym.Krajobrazy pełne zieleni również były piękne.Jednak najbardziej zachwyciły mnie same wodospady.Na tyle mnie zachwyciły że postanowiłam zanurzyć stopy w ich wodzie i powiem Państwu jedno była ona bardzo lodowata.Ponadto była bardzo a to bardzo czysta.To miejsce ma niezwykły czar.Ja osobiście od zawsze mam wielka słabość do Wodospadów i uwielbiam je oglądać.Polecam każdemu zobaczenie tego miejsca.Kolejny dzień rozpoczęłam od Zamku Dunvegan jest to bardzo popuralny i powszechnie znany zamek znajdujący się na wyspie.Biorąc za kryterium upływ czasu Zamek stanowi est najstarsy zamek mieszczący się  w Szkocji. Zamek pochodzi XIII wieku.Był on wiele razy przebudowany by swój aktualny wygląd zyskać w wyniku przebudowy mającej miejsce w 1840 roku.Zamek z zewnątrz prezentuje się przepięknie dzięki niesamowitym ogrodom które stanowią jego znak rozpoznawczy i które widać na pierwszym planie Zamku. Tutaj rośnie również niesamowita igława arakuaria chilijska.Później udałam się do mieszczącej się nieopodal Zamku Dunvegan plaży o nazwie Coral Beach.Spacer by dotrzeć na plaże jest bardzo łatwy i zajmuje czas ok 30 minut w jedna stronę.Jednak warto udać się na północna część wyspy Skye i zobaczyć tą piękna plaże.Plaża jest znana z tego że jest na niej mnóstwo koralowcow które mi się osobiście bardzo podobały.Następnie,,zdobywałam " będące tam wzgórze z którego wydziałam niesamowity widok.Na moje szczęście przyszedł odpływ i mogłam przejść na druga stronę plaży i zobaczyć tak leżące cudne foczki.Byłam zlelaksowana oraz szczęśliwa mogąc wsłuchać się w szum fal i oglądając słodkie foczki.Na sam koniec pobytu na Wyspie postanowiłam zobaczyć Neist Point to punkt który jest w kierunku zachodnim w najdalszy sposób wysunięty.Będąc tutaj mogłam podziwiać latarnie morską która również ma tutaj miejsce. W większości trasa na szczyt jest łatwa ale miejscami okazywała się też  stroma.W czasie pobytu na ścieżce moim oczom ukazały się widoki przepiękne te ogromne klify oraz latarnia morska zostały przeze mnie uwiecznione na zdjęciach.Ponadto będąc  widziałam cudowny widok na  zatokę nosząca nazwę  Moonen.Nie sposób nie wspomnieć że to miejsce jest wprost idealne aby moc podziwiać ptaki morskie których przykład stanowią żyletki czy głupaki.Tutaj również swój dom mają takie zwierzęta jak delfiny, wieloryby oraz rekiny.Miłośnicy wędkarska znajdą tutaj dla siebie zajęcie bowiem w zatoce Moonen swój dom mają różne gatunki ryb a jest ich czternaście.Pobyt na wyspie był w pełni udany a czas tam spędzony był w dobry sposób.

autor w poszukiwaniu ulotnych chwil