Jura Krakowsko -Częstochowska, jak sama nazwa wskazuje to tereny znajdujące się pomiędzy Krakowem a Częstochową. Jest to jedno z piękniejszych miejsc w Polsce, kolebka naszej kultury. To na terenie dzisiejszego województwa małopolskiego i śląskiego powstawały pierwsze osady ludzkie, to tam właśnie wzniesiono jedne z pierszych grodów obronnych w tworzącym się państwie piastowskim. Miejsce to jest niezwykłe, pełne ruin starych zamczysk. Najbardziej słynnymi zamkami na wyżynie Krakowsko - Częstochowskiej są te znajdujące się na terenie wiosek Mirów i Bobolice. Sa to bliźniacze zamki, które według legendy należały do dwóch braci. Ponieważ byli oni bardzo ze sobą zżyci, połaczyli oba zamki podziemnym przejściem w którym często się spotykali chcąc bez świadków omawiać ważne dla nich sprawy. Kiedy odziedziczyli po zmarłym krewnym spory majątek i kosztowności to właśnie w tym podziemnym przejściu ukryli te skarby w tajemnej komnacie. Bracia nie nieli przed sobą żadnych tajemnic, aż do czasu gdy jeden z nich, pan zamku Bobolice oprócz łupów z wojennej wyprawy przywiózł także piękną dziewczynę. Gdy ujrzał ją drugi brat, także zakochał się w niej bez pamięci. Pan Bobolic chcą ukryć dziewczynę przed swoim zakochanym bratem, zamknał ją w tajemniczej komnacie, razem z kosztownościami. Na straży tej komnaty postawił czarownicę, jednakże zapomniał, że czarownica co jakiś czas lata na sabaty na Łysą Górę, a wtedy dziewczyna zostawała sama. Młodszy brat z Mirowa wykorzsytywał tę okazje i odwiedzał w tym czasie dziewczynę... Wkrótce Pan z zamku Bobolice nakrył kochanków w miłosnym uścisku. Wpadł we wścekłość i ugodził mieczem swojego brata. Ten zmarł, a wkrótce po nim w niewyjaśnionych okolicznościach zginął takżee jego skrytobójca. A dziweczyna? Do dziś dzień przebywa w komacie pilnowana przez czarownicę i tylko gdy ta wybiera się na sabat, można dostrzec na wieży zamku białą postać która opłakuje swojego ukochanego i utraconą na zawsze wolność. Oczywiście to tylko legenda, jednakże zamki stoją w tym miejscu po dziś dzień. Zamek w Bobolicach został odrestaurowany i odbudowany. Mieści się w nim muzem w którym między innymi można zobaczyć zbroje i godła rycerskie. Jets tam także resteuracja oraz hotel. Zamek w Mirowie jest właśnie odbudowywany, słynnym jest szlak tyrystyczny prowadzącyz Mirowa do Zamku Bobolice. jeśli ktoś będzie przebył w tamtych terenach to serdecznie polecam zwiedzić oba zamki.
autorka Marcelina123456