Moim kolejnym celem podróży było miasto Munich, czyli Monachium.
Będąc tutaj zwiedzanie rozpoczęłam od zobaczenia Pałacu Nymphenburg.Budynek znajduje się na obszarze który wynosi 200-hektarów.Ja będąc tutaj skupiłam się na tym aby bliżej poznać miejsce od środka w którym bardzo istotnym elementem jest wnętrze zaprezentowane w stylu epoki rokoko.Owy pałac znajduje się w odległości liczącej kilka kilometrów w kierunku zachodnim od tzw.starego miasta. Pałac Nymphenburg biorąc pod uwage upływ czasu począwszy od drugiej połowy XVII wieku stanowił rezydencje w porze letniej mieszkali tutaj władcy Bawarii. Dawniej w początkowym etapie funkcja pałacu polegała na były byciu azylem podczas nie długiego w nim pobytu ale z XVIII wiekiem z Nymphenburg uczyniono rezydencje rodziny Wittelsbachów.Rezydencja była odwiedzana każdego roku począwszy od maja a skończywszy na wrześniu.Będąc w w Pałacu na mnie największe wrażenie zrobiła Galeria Piękności oraz Sala Lustrzana.W tych salach na ścianach wisi niczym nie zmoczone piękno które jest wyrażone w portretach ukazujących najbardziej urodziwe kobiety.Ponadto sam Park był dla mnie miejscem gdzie odpoczełam i ,, naładowałam bateryjki" na cały dzień.Mogę z pewnością potwierdzić że otoczenie jest niczym nie zmoczona perła Monachium.Nic w tym dziwnego że stanowi jedno z najbardziej wyjątkowych zespołów mających przeznaczenie pałacowo – parkowe znajdujących się w Europie.Później przyszedł czas aby zobaczyć Karlsplatz.Plac Karola znajduje się w miejscu w którym kiedyś występowały fortyfikacje miejskie.Plac swoją nazwę zawdzięcza osobie króla Karola Teodora zaś znajdującą się nieopodal bramę która zachowała się do Karlstor.Będąc tutaj mogą Państwo podziwiać powstałe w stylu neobaroku oraz popatrzeć na mieszczący się też na Placu pochodzący z XIX wieku Pałac Sprawiedliwości.Pałac cechuje ogromny rozmiar i jego bogatość.Na tym placu w okresie zimowym mogą Państwo przyjechać się na lodowisku które wtedy tutaj stanowi bardzo popularna atrakcje, powszechnie odwiedzana.Jednak ja z niej nie skorzystałam bowiem podróżowam do Monachium latem.Ale nie mówię że nigdy nie przyjadę tutaj zimą wręcz przeciwnie już nie moge się doczekać kolejnej podróży.Powróćmy do mojej relacji następnie udałam się do Deutsches Museum Monachium.Tutaj warto zwrócić uwagę na dużych rozmiarów kolekcje ukazującą silniki lotnicze.Są one przedstawione w dogodny sposób tak aby móc zrozumieć z czego były zrobione.Ponadto do interesujących eksponatów należą model jednej z najstarszych rakiet na całym świecie mającej nazwę Rheintochter R1.Będąc w podziemi muzeum proponuje zobaczenie imponującej wystawy fotografii.Ostatnim miejscem odwiedzonym tego dnia w Monachium był Plac Mariacki mający też nazwę Placu Świętej Marii.Święta Maria w oparciu o legendy uratowała mieszkańców od choroby zwanej cholera która rozwijała się na masowa skalę.Plac mieści się w środku miasta na nim swoje położenie mają takie budynki jak Stary oraz Nowy Ratusz.Oprócz tych budowli na Placu Mariackim warto spojrzeć na fontanne rybna zwana jako Fishbrunnen oraz na zrobiony ze złota posąg dzieło- Huberta Gerharda.Odwiedzeniem tego placu zakończyłam pierwszy dzień w Munich.Kolejny dzień rozpoczęłam od zobaczenia Viktualienmarkt.Miejsce ma swoje położenie w środku Monachium i jawi się jako plac targowy zajmujący teren rzędu 22 tys. m².Będąc tutaj mogą Państwo oddać się przyjemności zakupów.Na tym ogromnym rynku można kupić między innymi kwiaty, owoce pochodzenia egzotycznego, dziczyzne, sery czy też soki oraz mnóstwo innych artykułów.Smiem twierdzić że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.Na rynku można zrobić zakupy od poniedziałku do soboty.Radosna i usatysfakcjonowana z zakupów ruszyłam aby zobaczyć Kościół Ducha Świętego w MonachiumTen Kościół jest wyznania katolickiego.Powstał on w XIV wieku konkretnie w końcu XIV wieku.Pierwotnie Kościół miał odwołania do epoki romańskiej ale później został zmieniony na typowo barokowy.Warto podkreślić że w środku ołtarza mieści się będący w oryginalnym stanie obraz autorstwa U.Lotha pt.,, Zesłanie Ducha Świętego".Miejsce warte poświęcenia mu chociaż chwili w czasie wizyty w Monachium.Później przyszedł czas na zobaczenie Kościoła Św.Piotra.Kościół ten,,pamięta" czasy XII wieku.Zaś sam jego oltarz powstał w XV wieku stworzył go Erasmus Gassera.Kościół posiada w swojej budowie bardzo ważny dla miasta element którym jest bowiem wieża nosząca nazwę,,Starego Piotra".Wieża jest na tyle wysoka by można było z niej podziwiać niesamowicie zapierająca dech w piersiach panoramę miasta.Swój pobyt w mieście zakończyłam odwiedzeniem Olympiaturm.Jest to wieża będąca zarówno obserwacyjna jak telekomunikacyjna.Była ona budowana w latach od 1965 do 1968.Wieża znajduje się na terenie Parku Olimpijskiego. Wieża jest wysoka na 291,28 metrów zaś jej waga sięga 52 500 ton. Będąc tutaj mogą Państwo oglądać panoramę miasta z punktu widokowego będącego na
wysokości 190 metrów.Ponadto mi bardzo smakowało jedzenie w restauracji będącej obrotowa.Ta restauracja znajduje się na 182 metrze wieży.Tutaj również kupiłam pamiatki dla bliskich.Monachium to piekne miasto, jego urok jest widoczny w każdym detalu.
autor w poszukiwaniu ulotnych chwil