Moi Drodzy Państwo hasłem przewodnim naszej kolejnej wyprawy jest przyroda, przyroda oraz jeszcze raz przyroda.Do tego słowa dodaje przygoda i w dwóch słowach opiszę Państwu swoją podróż jako przygoda z przyrodą.Celem mojej podróży stanowił Park El Cajas.Park Narodowy znajdziecie moi Drodzy na wysokości 3900m i w odległości wynoszącej ok. 40 km od miasta Cuenca.
Będąc na tym obszarze czeka na Państwa przeróżny krajobraz będący zróżnicowanym.W czasie wizyty w Parku natrafiłam na obszar o cechach grzaskich, w lekkim sposobie bagiennym oraz pagórkowym.Park Narodowy którego powierzchnia kształtuje się jako 289.000 km kwadratowych, występuje na obszarze tzw.wzniesień Kordyliery Zachodniej Andów.
Na tym obszarze występuje mnóstwo szlaków będących typowo turystycznymi.Szlaki,, biegną" poprzez tereny będące górzystymi.Park jest znany z tego że są tutaj typowe dla tego miejsca pozostałości w postaci lagun oraz jezior polodowcowych.Ja swoją wędrówkę odbyłam z przewodnikiem dzięki temu dowiedziałam sie wielu ciekawych informacji oraz spędziłam czas w przyjaznej atmosferze.Myślę że zwiedzanie Parku warto odbyć na pieszo bowiem jest to najlepsze rozwiązanie oraz ciekawe spędzanie czasu.Początek wędrówki proponuje odbyć z Centrum Informacyjnego mieszczącego się na Lagunie Toreadora na północy parku.
Również z stamtąd podążają Państwo idac przepięknym szlakiem.Proszę sobie na ten szlak przeznaczyć przedział czasu od 4 do 6 godzin.Trasa wiedzie wzdłuż lagun w ilości trzech. Mnie trasa urzekła zaś widoki pozostaną na długo w pamięci oraz sercu.
autor miłośniczka zdobywania nieodkrytych skarbów