Świątynia Nieba została wybudowana za panowania dynastii Ming. Inna jej nazwa to Tian Tan.

W czasie dynastii Ming i Qing zwykli śmiertelnicy nie mogli wchodzić do świątyni. Wstęp tam miał tylko cesarz jako Syn Niebios. Zgodnie z tradycją tylko on mógł komunikować się z bogami. Prosił ich więc w imieniu swojego ludu np. o obfite zbiory. Cesarz odwiedzał Bogów dwa razy w roku, aby podziękować za dobre żniwa i pomodlić sie o nowe.  Wyruszał więc w procesji z Pałacu Cesarskiego wraz z tysiącem eunuchów, dworzan i ministrów. Noc spędzał w Pałacu Abstynencji w celibacie, poszcząc jednocześnie. Robił tak przed ofiarnymi rytuałami następnego ranka. W czasie przesilenia zimowego dziękował Bogom za dobre żniwa, a 15 dnia pierwszego miesiąca nowego księzycowego roku błagał bogów słońca, księzyca chmur, deszczu, grzmotu i błyskawic, aby pobłogosławili nadchodzące żniwa.

Jest to jeden z największych kompleksów świątynnych w Chinach. Jest uważana również za wzór równowagi architektonicznej. Na uwagę zasługują zastosowane tu symbole chińskie. Zbudowana jest na osi północ południe. Główne części połączone są Czerwonym Mostem. Łączy on Świątynie Modłów o Dobry Urodzaj z Ołtarzem Nieba. Najważniejsze miejsce kompleksu świątynnego to własnie Ołtarz Nieba, okrągła konstrukcja wykonana z bloków kamiennych ułożonych w koncentrycznych kręgach. Liczba bloków w każdym z kręgów jest wielokrotnością cyfry 9. 

Okrągły dach Świątyni Modłów o Dobry Urodzaj symbolizuje niebo. Często świątynia nazywana jest ona mylnie Świątynią Nieba, a nazwa Tian Tan odnosi się do całego kompleksu świątynnego. W centrum wykonanego z drewna bez użycia gwoździ sklepienia Świątyni znajduje się pozłacany smok i feniks. Sklepienie opiera się na 28 bogato dekorowanych kolumnach. Symbol smoków, będących cesarskim symbolem, możemy zobaczyć na 4 Smoczych Kolumnach znajdujących się w centrum Świątyni.  Symbolizują one pory roku. W Świątyni dominuje kolor czerwony, który jest również symbolem monarchy.

Na jednej stronie ściany szeptów, znajdująca się przed Ołtarzem Nieba, można podobno usłyszeć co mówi ktoś po drugiej stronie. Niestety zazwyczaj jest tu tak dużo turystów, że wykonanie eksperymentu jest po prostu prawie niemożliwe.