Zamek Książ jest trzecim co do wielkości kompleksem zamkowym w Polsce. Większe są  jedynie Malbork i Wawel. Zamek Książ jest piękny i jedyny w swoim rodzaju. 

W 1288 roku książę Bolko I, zwany Surowym, nakazał wybudować „klucz do Śląska”.  Legenda głosi, że  książę – będąc jeszcze giermkiem – zabłądził i szukając drogi powrotnej, natrafił na książańskie wzgórze (nazywane również książęcą górą), położone w sercu lasów. Znalazł tam czarny kamień (węgiel), który podarował królowi, a ten w podzięce pozwolił wybudować w tym niezwykłym miejscu warownię obronną. Stąd wzięła się nazwa „Fürstenstein”, co oznacza Książęcy kamień. Funkcjonuje też inna legenda, jakoby to niesamowite wzgórze wskazała Bolkowi sama Afrodyta.

Nazwa „Fürstenstein” obowiązywała w latach 1382-1945 roku, a później przekształcono ją w „Księżno” i w końcu w znane do dzisiaj „Książ”.

Właścicielem zamku przez ponad 400 lat (od 1509 roku) była rodzina von Hochberg (arystokracja niemiecka). Poza budynkiem były to jeszcze zniszczone po wojnach husyckich stajnie dworskie, część terenu Boguszowa oraz szereg wiosek, z których uznaje się, że najstarszą było Szczawno.


Pierwszą wielką przebudowę zamku zaplanowano na lata 1705-1742. Zdecydowano się wówczas na budowę dwuwieżowego budynku bramnego, nadając całości pałacowego charakteru. Dobudowano również wschodnie skrzydło z reprezentacyjnymi salonami barokowymi. Wyrównano też powierzchnię dawnego przedzamcza, które od tego momentu stało się głównym dziedzińcem paradnym (funkcjonowało jako dziedziniec honorowy). W 1734 roku obok Zamku powstał Pawilon Letni, czyli dzisiejsze Mauzoleum Hochbergów (kaplicę grobową) z pięknymi freskami i obszerną kryptą.
Na terenie parku zamkowego powstały też budynki oraz tzw. Stary Książ, czyli sztuczna ruina na średniowiecznym fundamencie. W kolejnych latach założono jeszcze drogi, parki, lasy, bezpłatną szkołę kucharską dla córek pracowników wałbrzyskich kopalń czy zorganizowano kształcenie wieczorowe dla młodych robotników. Hochbergowie mocno angażowali się w pomoc najuboższym. Postacią Zamku Książ, która fascynuje do dzisiaj, jest Księżna Daisy. 

Maria Teresa Oliwia pochodziła z angielskiej rodziny arystokratycznej, która – choć w 2. poł. XIX wieku już nieco zubożała – mogła poszczycić się takimi przodkami, jak Henryk III Plantagenet, średniowieczny król Anglii. Mając 18 lat, Daisy wyszła za mąż za księcia pszczyńskiego Hansa Henryka XV Hochberga. Hochbergowie jako arystokracja Śląska to ród potężny. Moglibyśmy ich porównać do polskich Radziwiłłów, Czartoryskich czy Potockich – mówił w radiowej audycji dr Arkadiusz Kuzio-Podrucki, historyk dziejów Śląska z Instytutu Badań Regionalnych Biblioteki Śląskiej w Katowicach.

Drugą wielką przebudowę zamku rozpoczęto w 1908 roku. Obejmowała ona powstanie dwóch monumentalnych, eklektycznych skrzydeł oraz 48-metrowej wieży, która została zwieńczona kulistym hełmem. W niektórych wnętrzach znalazły się podziwiane do dzisiaj stylowe kominki. Stworzono też Salę Balową – największą w zamku, na planie ośmiokąta, zwieńczoną modrzewiowym stropem – oraz Palmiarnię.

Przed pierwszą wojną światową małżonek Daisy rozpoczął na Książu budowę skrzydła północnego i zachodniego, tak zwanego cesarskiego. To jeszcze bardziej powiększyło tę rezydencję – mówił Mateusz Mykytyszyn. Jak dodał, idée fixe Hansa Henryka było choćby to, by mógł on gościć na swoim zamku trzech cesarzy jednocześnie. Akurat do tego nie doszło nigdy, ale na Książu zatrzymywali się wielcy ówczesnej Europy, królowie, książęta czy wybitni generałowie.

Zamek Książ to nie tylko pięknie położony kompleks architektoniczny. To również niezwykłe archiwum dzieł, zbiorów (między innymi zbiorów numizmatycznych, ówczesnych przedmiotów użytkowych i broni) oraz instrumentów muzycznych i pamiątek rodzinnych o ogromnej wartości historycznej.

W 1941 roku Zamek Książ został skonfiskowany przez reżim nazistowski. Przypuszcza się, że chciano zaadaptować go na jedną z głównych kwater Hitlera. Nastąpiła wówczas trzecia przebudowa, w trakcie której powstają (rękami więźniów obozów koncentracyjnych) potężne tunele podziemne.

Następnie w latach 1945-1946 Zamkiem Książ władają wojska radziecka. Obiekt zdewastowano, zbiory rozgrabiono i prawdopodobnie w większości wywieziono na teren ówczesnego ZSRR. Prace remontowe mające przywrócić świetność Zamku Książ


Zamek Książ był plądrowany przez okoliczną ludność i szabrowników – aż do 1956 roku, kiedy to zostaje on stopniowo zabezpieczany przez wrocławskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Przede wszystkim uzupełniono ubytki w oknach i drzwiach, tak by nikt niepowołany nie mógł dostać się do środka.
 

Kompleksowe prace remontowe rozpoczynają się w 1974 roku. Do 2015 roku między innymi zmieniono frontową elewację zamkową, zabrano się za rekonstrukcję Tarasu Północnego i udostępniono go zwiedzającym, dokonano renowacji kompleksu pałacowo-parkowego, zamontowano elektroniczny system przeciwpożarowy. Połączono też na nowo wałbrzyską Palmiarnię i zamek (na wzór dawnego kompleksu obiektów), przeprowadzono kilkuetapowy remont dachu i ukończono przebudowę przedzamcza. Ponadto miało też miejsce uruchomienie nowej iluminacji zamku. W końcu też – po 70 latach – powróciły dawne dzieła.


Zagadką jest to, czym miał być Zamek Książ dla Niemców. Czy kolejną kwaterą Hitlera? Otóż zanim budynek przejęły wojska radzieckie, Niemcom udało się zniszczyć większość dowodów na rzeczywiste przeznaczenie samego Zamku Książ, a przede wszystkim na temat przeznaczenia podziemi.
Po latach dociekliwi badacze – na czele z Józefem Piszczkiem, emerytowanym oficerem Wojska Polskiego – stwierdzili, że Zamek Książ prawdopodobnie miał się stać eksperymentalną fabryką najnowocześniejszej broni rakietowej czy nawet atomowej. Mają na to wskazywać liczne dowody.


W budowę zaangażowano mnóstwo architektów i robotników oraz ogromne ilości materiałów, których nie dałoby się zmieścić w kubaturze zamku i odkrytych podziemi. Dodatkowo dziwi to, że nadzór nad budową sprawowało kierownictwo wojsk lotniczych Lufwaffe. Co więcej, intensywne prace w podziemiach zamku trwały nawet po samobójstwie Hitlera i podpisaniu przez dowództwo niemieckie kapitulacji – przerwało je dopiero wkroczenie wspomnianych wojsk radzieckich.
Nieco wcześniej Niemcy zaczęli ukrywać w podziemiach dobra kultury. Podobno ukrywano tam całe skrzynie ze skarbami. Niektórzy też uważają, że w podziemiach znajdują się zamaskowane tunele zdolne do pomieszczenia całych składów pociągów z owymi skrzyniami. Do dzisiaj można zobaczyć liczne ślady, które wskazują na celowe zablokowanie ciągów tunelowych oraz podziemnych kondygnacji. Mówi się też o pozostałościach zasypanego szybu windowego.
Dokonano nieudanej próby odwiertu w betonie na około 120 cm i nie kontynuowano dalszych prób, co spotkało się z frustracją dużej części osób, w tym badaczy, historyków i poszukiwaczy skarbów.

Ciekawostką jest to, że na Zamku Książ w Wałbrzychu odbywa się wiele wydarzeń. I choć sam Zamek nie oferuje noclegów, to jednak można zatrzymać się w Hotelu Książ, który znajduje się zaledwie 40 metrów dalej.
Niewątpliwie warte uwagi jest nocne zwiedzanie zamku, które odbywa się w różnych odsłonach. Zaplanowane jest między innymi nocne zwiedzanie w wersji klasycznej, dla dorosłych, ze zjawami i różnymi niespodziankami dla osób o mocnych nerwach, ale także zwiedzanie nocne dla rodzin z dziećmi od 7. roku życia, gdzie wśród emocji nie zabraknie słodkich akcentów, oraz nocne zwiedzanie Nawiedzony Zamek, Noc Świętojańska czy Duch Księżnej Daisy.

Polecamy :)

Ta strona internetowa używa plików cookies. Więcej na temat cookies dowiesz się z Polityki cookies. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w przeglądarce internetowej. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczone w twoim urządzeniu końcowym.