Edynburg stanowi miasto które obfituje w historię ponadto jest ono stolicą Szkocji.W Edynburgu mieści się również siedziba parlamentu.Swoją przygodę w mieście rozpoczęłam od zobaczenia bardzo popularnego Zamku który ma swoje położenie na skale o czarnej barwie.Cały obiekt jest możliwy do odwiedzenia dla turystów.Będąc tutaj zobaczyłam niewielka kaplice oraz pokoje w których mieszkała rodzina królewska.W środku ponadto mieści się muzeum wojska w którego wnętrzu ma miejsce obraz pt.Cienka Czerwona Linia.Można też doszukać się odwołań do polskiej kultury.
Następnym miejscem odwiedzonym przeze mnie tego dnia był Pałac Holyrood stanowiący siedzibę o charakterze oficjalnym w której mieszka rodzina królewska.Będąc w wewnątrz nie sposób pominąć znajdujących się pozostałości po kaplicy.Te pozostałości prezentują się okazale bowiem można zobaczyć wśród nich występujące kolumny oraz pozostałości po ścianach.Oddając się przyjemności przejścia tutaj przeżyją Państwo miły spacer.Wychodząc z Ruin poszłam na spacer na bardzo popuralną Royal Mile będąca bardzo istotną oraz mająca charakter historyczny ulica w mieście.Royal Mile jest miejscem gdzie przebiega tzw. trakt edynburski.Royal Mille mieści się na tzw.grzbiecie góry która jest wulkaniczna.To miejsce naprawdę z dusza która można znaleźć w niewielkich uliczkach w których kiedyś mieściły się domy mieszkalne i żyli ludzie.Później udałam się na zjedzenie obiadu i wypicie kawy by następnie zobaczyć Katedrę św Idziego która pochodzi z XII wieku.Budowla znajduje się nieopodal Royal Mille.Miejsce stanowi budynek główny i prezentuje sakralny charakter. Katedra św. Idziego została w poważny sposób uszkodzona w czasie pożaru który miał miejsce w 1385.Niestety Świątynia była prawie całkowicie zniszczona.Później Kościół uległ renowacji a miało to miejsce w okresie od XIV do XV wieku.Warte zwrócenia na nie uwagi są witraże które datuje się na XIX wiek.Istnieje możliwość zobaczenia dachu budynku w zorganizowanych złożonych z czterech osób grup.Później poszłam oglądać Scott Monument jest to pomnik który ukazuje osobę pisarza którym był Sir Walter Scott.Biorąc pod uwagę wysokość jest to największy pomnik tej osoby na całym świecie. Pomnik ma wymiary sięgające rzędu ok. 61 m wysokości.Warto wejść na górę schodami by zobaczyć pietra widokowe.Pomnik powstał w 1844 roku.Pomnik prezentują okazale rzeźby w ilości 68 zaś 64 z nich widać z poziomu ziemi.Później przyszedł czas na Edynburg Waverley czyli miejsce które jest dworcem pełnym historii.Tutaj też zjadłam kolację w restauracji i kupiłam pamiątki dla bliskich.Dworzec zajmuje obszar wychodzący 10 hektarów.Tutaj znajduje się 6 peronów z których swoją podróż rozpoczynają pasażerowie.Biorąc pod uwagę ilość podróżnych zajmuje zacne drugie miejsce, pierwsze miejsce zajmuje Glssgow Central Station.Tego dnia poszłam do hotelu i udałam się spać.Kolejny dzień rozpoczęłam od zobaczenia The Scotch Whisky Experience.Miejsce odnosi się do pokazania historii jaką przeszedł trunek charakteryzujący Szkocje a.którym jest whisky.Miejsce prezentuje informacje w jasny i przystępny sposób.Tłumaczenia są również w języku polskim.Można poznać jak zrobić trunek którym jest whisky oraz oddać się przyjemności jej degustacji.Miejsce warte zobaczenia.Następnie przyszedł czas na ujrzenie Wzgórza Calton Hill miejsce wprost wspaniałe prezentujące przepiękny widok na miasto.Wzgórze ma położenie nieopodal Nowego Miasta.Biorąc pod uwage dawne czasy miejsce było osadą nie włączona w miasto.Później stało się popuralna atrakcją Edynburga.Weszłam na wzgórze od Waterloo Place które stanowi przedłużenie ulicy noszącej nazwę Princes Street.U podnóża wzgórza mają miejsce takie budynki jak odwiedzony przeze mnie wcześniej Pałac Holyrood.Tutaj widziałam również pomniki o charakterze zabutkowym których przykładem są np. Nelsons Monument,Pomnik męczenników politycznych czy też obserwatorium.Później odwiedziłam Museum of Endynburg.Muzeum ma do zaoferowania ogromna oraz zróżnicowana kolekcje.Będąc tutaj widziałam przepełnione duchem dawnych lat przedmioty oraz zapoznałam się z historia miasta.Muzeum mieści się nieopodal Royal Mille.Każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.Oferta jest bowiem wspaniała.Spotkanie się sam na sam z historia stanowi bezcenne doświadczenie.Swój pobyt w mieście zakończyłam zobaczeniem Cmentarza Greyfriars Kirkyard.Nazwa cmentarza jest połączona z zwierzęciem o imieniu Greyfriars Bobby który był psem o rasie Skye Terrier .Ten fantastyczny pies po tym jak zmarł jego właściciel przez okres liczący ok dekady czuwał przy jego grobie. cmentarzu pojawił się przy grobie swojego pana i pilnował go ponad dekadę. Zwierze dzisiaj jest odniesieniem do cnoty wierności.Pies spoczał na tym samym cmentarzu co właściciel.Zaś lokalni mieszkańcy uczcili jego pamięć kupując fontannę oraz stawiać przy niej posąg pokazujący te zwierzę. Według niektórych Cmentarz jest nawiedzony ja jednak tego nie odczułam dla mnie był on piekny i przeżyłam tam wzruszenie historia wiernego psa.Endynburg jest miastem z dusza i poruszający serce największych twardzieli.
autor w poszukiwaniu ulotnyh chwil